rodzinne forum

malenstwo · Dołączył: 21 Cze 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

Masz całkowita racje Mari co do tego przyjaciela, chociaż dwa dni temu sie strasznie poklocilysmy, ale juz powoli wracamy do normy na szczescie Wesoly

Gdzie są wszyscy wogole?!?!?

Justyś

Loienn · Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

taak...też się domyślam,który to przyjaciel Twisted Evil

ale było to przesłodkie Wesoly

trzeba rozruszać,trzeba,ale nie dzis-miała tragiczny zapieprz w pracy Smutny

dwie naraz rodziły Crying or Very sad

i padam:/-w weekend będe to sobie mozemy wieczorkiem ponadrabiać Wesoly

Mari

a ja dzisiaj pizze ze znajomymi robiłam Kwadratowy

była zabawa jakich mało, dużo śmiechu i w ogóle Wesoly

malenstwo · Dołączył: 21 Cze 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

Hmmm a ja mam wrażenie Mati, że Ty myslisz o kimś innym... Jezyk

No ale coż, można sie pomylić Wesoly

) A faktycznie to było przesłodkie Twisted Evil

Biedactwo moje, ja też miałam niezły zachrzan w pracy, na szczęście dość wcześniej skonczyłam... Ale i tak mi serce pęka, bo miałam być teraz nad morzem, a ja siedze w pracy.. Smutny

Ehh no ale może uda mi się wreszcie stąd wyrwać... Trzeba być dobrej myśli Jezyk

Justyś

Mari

Dziewczynki ja sie dzisiaj dowiedzialam, że bede w Łodzi dwa razy Kwadratowy

Pierwszy raz bede 30 lipca o 20.15 na dworcu w Łodzi Kaliskiej i bede nocowała na "Starcie" (jak sie okazalo to jakiś klub sportowy) i 31 wyjeżdzam do Chotowej o 10.00, a drugi raz bede 20 sierpnia i bede w Łodzi już o 16.30 i 21 bede wyjeżdzała o 6.35 słynnym włokniarzem, którym Justyś jechał Wesoly

Mam nadzieje, że uda nam się spotkać te dwa razy Justyś, a z Tobą Mati mam nadzieje, że spotkamy sie chociaż 20 sierpnia...
Może tym razem się nie miniemy...

Mari

Loienn · Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

może Justyś-widzisz,jak ja mało o Tobie wiem Crying or Very sad

Mari kotku no i miniemy się

będziesz DWA razy i nie spotkamy się-to to już zrządzenie losu Crying or Very sad

ja wracam na początku września albo i później...w końcu studenckie wakacje-trzeba wykorzystać jak się da Twisted Evil

Mari

no tak niektorzy maja wakacje do pazdziernika... uhhh Tobie to dobrze, a nie może wrócić na dwa dni chociaz wtedy kiedy ja bede w Łodzi?? Już trzeci raz miniemy sie ;(

malenstwo · Dołączył: 21 Cze 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

No Wy to dziwczynki pecha macie... to Wam trzeba przyznać... cay czas sie normalnie mijacie Confused

... szkoda, bo fajnie byłoby się spotkać chociaż w trójke... Smutny

A Mari strasznie sie cieszę, że będziesz u nas dwa razy!!! Jejq nawet nie wiesz jaka jestem z tego powodu szczęśliwa - suppper będzie się spotkać chociaż tak na krótko.. a i bo ostatnio zapomniałam napisać, mam nadzieje, że Wam sie pizza udała Wesoly

A Mati w sumie to nie wiem może myslisz o tym właściwym przyjacielu, chociaż smiałam w to wątpiś ,bo przy ostatniej naszej rozmowie ja gadałam prawie tylko o jednym chłopczyku, który nie jest tym przyjacielem a Ty pewnie myślisz o nim Wesoly

Justys

Mari

Psyjaciel jest jeden (chyba) i to taki fantastyczny... zaluje ze mieszka daleko...

Loienn · Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

Mari,kotku,nie moge wrocic,bo ja tam przez 7 godzin jade i to byloby troszke bez sensu jechac 7 do Lodzi i 7 spowrotem Smutny

szkoda,bo tak bardzo chcialam sie z Toba spotkac Crying or Very sad

Mari

to przyjedz na pare dni, na dwa, trzy... to napewno bedzie sie oplacac Kwadratowy

Loienn · Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów

nie da rady Crying or Very sad

i tak 4 tygodnie czekam zeby wyjechac-dobija mnie ze wszyscy się juz bawią na miejscu a ja mam te pie*** praktyki Crying or Very sad

nie potrafie sama siedziec i do scian gadac! dlatego nie będę przyjezdzala tutaj zeby wypic z Tobą kawę-choć BARDZO bym chciala Smutny

moze we wrzesniu się uda Rolling Eyes

malenstwo · Dołączył: 21 Cze 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

Ehh Mati mnie też już trafia, że siedze cały czas w domu i tylko sie do pracy czasami wyrwe... a tak bym chciała już gdzieś pojechać.... Smutny

Naprawde szkoda ze sie wszystkie razem nie spotkamy... eh... a Mati może znowu jakieś spotkanie w Galeri czy gdzieś?!? Wytłumaczyłabym Ci kwestie przyjaciela Jezyk

Justyś

Maja · Dołączył: 26 Cze 2005 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

oo a ja dopiero teraz gratuluje ci kotek prawa jazdy zdanego:] i kurcze zazdroszcze:P ja mam 2 sierpnia egzanmin:P Jezyk

........a boje sie jak nie iwem co:]buziaki
Maja

Janet

Maju w takim arzie powodzenia! Połamania kierownicy;) Koniecznie napisz potem jak ci poszło

Ja też nie mogę tego znieść, wszyscy wkoło gdzieś wyjeżdżają, wczasują się a ja co? Siedze w murach w mieście i oddycham spalinami, heh nudzę się a atrakcją staję się powoli wypad do..........kościoła

hehe ale trzeba to jakoś zmienić., Marzą mi się takie prawdziwe wakacje, wiecie, ze ja już od chyba pięciu lat nie miałam wakacji? odkąd zaczęłam pracować to albo tylko dwa dni wolnego, albo tdzień ale też niecały a tak to zero i powoli mam tego dosyć.

A ja dziś byłam u fryzjera hihi i mam śliczną fryzurkę Wesoly

nareszcie nie wyglądam tak blado, bezbarwni, zrobilam sobie troszkę ciemniejsze no takie średnio popielate pasemka na moich blond kudełkach i trochę je pocieniowałam z tyłu mam częśc dłużyszpodwijanych na zewnątrz a góra krótsza podwijana pod spód Wesoly

Baardzo się sobie w niej podobam - obadamy na jak długo Jezyk